Jan Branecki, pochodzący z rodu Radwan, urodził się w 1601 roku w Gnieźnie i zmarł w 1655 roku w Poznaniu. Był to wybitny polski duchowny rzymskokatolicki, który zajmował szereg istotnych stanowisk w kościele.
W swojej karierze Branecki piastował funkcję biskupa pomocniczego poznańskiego, a także wikariusza generalnego oraz oficjała poznańskiego. Ponadto był scholastykiem warszawskim, co podkreśla jego znaczącą rolę w edukacji oraz duchowieństwie.
W 1645 roku został również kanonikiem gnieźnieńskiej kapituły katedralnej, co należy uznać za ważny krok w jego karierze. Do jego zasług należy również praca jako sekretarz Władysława IV Wazy. Ukończył też studia uzyskując tytuł doktora obojga praw, co pokazuje jego wszechstronność i wykształcenie.
Życiorys
Jan Branecki był synem Bartłomieja. 25 września 1651 roku papież Innocenty X mianował go biskupem pomocniczym poznańskim, a także biskupem in partibus infidelium enneńskim. Należy zauważyć, że brak jest szczegółowych informacji dotyczących terminu oraz okoliczności, w jakich Branecki przyjął sakrę biskupią.
Podczas potopu szwedzkiego, Jan Branecki został tragicznie rozstrzelany przez Szwedów w katedrze poznańskiej. Jego śmierć miała miejsce w wyniku jego zdecydowanego sprzeciwu wobec próby odprawienia niezależnego nabożeństwa luterańskiego w tej historycznej świątyni.
Przypisy
- Biskupi pomocniczy diecezji i archidiecezji poznańskiej. Archidiecezja poznańska. [dostęp 10.12.2018 r.]
- Przeor na armatach. Gość Niedzielny. [dostęp 10.12.2018 r.]
- Rodzina, herbarz szlachty polskiej, t. I, Warszawa 1904, s. 272.
- Prałaci i kanonicy katedry metropolitalnej gnieźnieńskiej od roku 1000 aż do dni naszych. Podług źródeł archiwalnych, opracował Jan Korytkowski, t. I, Gniezno 1883, s. 71.
Pozostali ludzie w kategorii "Duchowieństwo i religia":
Kazimierz Michalski (duchowny) | Kazimierz Kowalski (duchowny) | Jan Ignacy Korytkowski | Krzysztof Charbicki | Krzysztof Wętkowski | Tomasz Puchalski | Stefan Wierzbowski (1666–1713) | Joseph Labaszynski | Franciszek Kobielski (zm. 1773) | Piotr GembickiOceń: Jan Branecki