W Gnieźnie cztery osoby zostały zatrzymane w związku z posiadaniem narkotyków oraz niebezpiecznym zachowaniem drogowym. Jedna z nich usłyszała poważne zarzuty, w tym dotyczące sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Incydent miał miejsce 25 października na ulicy Dąbrówki, gdzie kierowca pojazdu marki Opel prowadził nietypową jazdę. Działania policji doprowadziły do zatrzymania sprawców oraz odkrycia substancji odurzających.
Do zdarzenia doszło po otrzymaniu przez policję informacji o potencjalnie nietrzeźwym kierowcy. Funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli, jednak kierowca próbował uciec, skręcając w jednokierunkową ulicę i poruszając się pod prąd. Jego brawurowa jazda stworzyła poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, a pojazd zakończył swoją trasę na ulicy Sportowej.
Pasażer Opla, 19-letni gnieźnianin, pozostawał przy pojeździe i posiadał przy sobie narkotyki. Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, ale został szybko odnaleziony przez policjantów. Okazało się, że 24-latek był trzeźwy, ale także posiadał narkotyki i obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów, wydany wcześniej przez sąd. Prokurator postawił mu szereg zarzutów, w tym najpoważniejszy dotyczący sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, co w przypadku udowodnienia przestępstwa, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Pozostałe osoby także usłyszały zarzuty posiadania narkotyków, za co mogą zostać ukarane karą do 3 lat więzienia.
Źródło: Policja Gniezno
Oceń: Prokuratorskie zarzuty dla czterech osób w Gnieźnie
Zobacz Także